W sieci pojawił się nowy portal społecznościowy o nazwie Albicla. To polski odpowiednik Facebooka, który miał wyróżniać się wolnością słowa. W praktyce okazało się, że ma wiele luk, ale jego popularność zadziwia.
Jak donosi SentiOne na swoim profilu na Facebooku, zasięg Albicli, nowego prawicowego portalu społecznościowego, okazał się większy niż #morsowanie! To oznacza tylko jedno: o tym się mówi.
Niestety, właściciele serwisu Albicla chyba nie spodziewali się aż tak wielkiego zainteresowania. Zarządzanie portalem okazało się trudniejsze. Użytkownicy skarżyli się na długi czas oczekiwania na link aktywacyjnych, a także kopiowanie podpunktów regulaminu z Facebooka (wraz z linkami odsyłającymi). Wątpliwości dotyczą też bezpieczeństwa w sieci. Na kilka minut została wyłączona możliwość komentowania, ponieważ pojawiło się wiele profili i komentarzy niezgodnych z regulaminem. Jak się okazuje, Albicla nie poradziła sobie z niektórymi profilami, które okazały się trollami i atakami hakerskimi.